23 lipca 2013

PRZEPRASZAM

Czas na moją długą przemowę....

Wiem, że zniknęłam na jakiś czas, jednak ja cały czas żyję i codziennie wchodzę na Wasze blogi, czytając wszystko co opublikujecie!:) Jednak nie o tym teraz...

Jak zapowiadałam, druga część tego opowiadania miała pojawić się na początku tego roku. Obietnicy nie dotrzymałam, za co przepraszam z całego serca. Mogę Wam jedynie powiedzieć, że mam ją już całą zaplanowaną!:) Teraz rodzi się pytanie, kiedy zacznę ją publikować... Cóż, i tu pojawia się problem.

Klasa maturalna to nie przelewki i nawet gdybym chciała, nie mogę jej ominąć... dlatego też, NIE BĘDĘ PROWADZIŁA ŻADNEGO BLOGA W TYM ROKU.

Z pisaniem nie skończę, to jest pewne. Pewnie będę sobie coś notować na uboczu w wolnej chwili, ale do blogowania wrócę dopiero po maturze, inaczej nie dam rady.

Nawet teraz, w wakacje, wciąż czytam lektury i wszystko.... Tak to jest jak ma się zaległości.

Zdaję sobie sprawę, że gdy wrócę, żadnej z Was już tutaj nie będzie, ale będę o Was walczyć ponownie:) Ja jednak nie przestaję czytać WASZYCH blogów, ponieważ bez tego nie mogłabym żyć! Naprawdę!:)

Zawsze możecie się do mnie odezwać, odsyłam do zakładki "KONTAKT"...

To tyle....

Jeszcze raz PRZEPRASZAM.

Do napisania!:)

5 komentarzy:

  1. Kocham tego bloga, kocham ciebie za tego bloga...
    Uwielbiam czytać blogi które wywołują u mnie takie emocje... Śmiałam się, płakałam.
    Uwielbiam cię mam nadzieję że nie zapomnę o tym blogu. I widzimy się za rok :(
    Trudno rozstawać mi się z Bellą i Justinem...
    Mogę tylko życzyć ci dużo weny do następnego rozdziału, I ŻE NAS NIE ZOSTAWISZ. A i życzę ci żebyś nadrobiła zaległości w szkole, żebyś dobrze napisała maturę i żebyś do NAS WRÓCIŁA! :*
    xoxo

    OdpowiedzUsuń
  2. Weszłam przypadkiem. Przeczytałam. Rzadko się komuś kłaniam... masz moje uznanie. Szkoła sprawia, że nie mamy czasu kształcić się w sposób, w który mamy talent i daje nam więcej wszystkiego.
    Mam 13 lat, jestem w 1 gimnazjum, a i tak wiem, że teraz mniej czasu przed kompem, więcej przy nauce. Bo w końcu nadeszły czasy, które mogą nas po prostu zniszczyć nawet gdybyśmy mieli średnią 5.0. Nie straszę ani nic.
    Rozumiem Cię w zupełności. Ucz się, a ja czekam. Trzymam za ciebie kciuki i powróć na bloga w wielkim stylu :)

    OdpowiedzUsuń
  3. super!
    zapraszam czytania♥:) :http://unknownnumberr.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. Wspaniały! Trzymam kciuki za dobre zdanie matury. Tymczasem zapraszam do siebie - www.your-choice.blog.pl

    OdpowiedzUsuń
  5. Jest 2015r więc wydaje mi się ze klasę maturalna już skończyłaś...
    Tak więc kiedy wrócisz?

    OdpowiedzUsuń